PALETKI IHEARTMAKEUP OPINIA

Cześć wszystkim! 
Dziś przychodzę do Was z opinią bardzo popularnych paletek czekoladek, firmy IHEARTMAKEUP. Pomyślałam, że opinia, a przede wszystkim swatche paletek świetnie przydadzą się osobą zastanawiającym się nad zakupem. Każda z paletek posiada 16 cieni. Wyjątkowość swoją zawdzięczają pięknemu zapachowi czekolady, oraz unikatowemu wyglądowi. Cechuje je bardzo dobra pigmentacja, jak za tak przystępną cenę. Na dodatek paletki zawierają lusterko. Ładnie się blendują, nie są tępe, mają przyjemną konsystencję. Do każdej paletki jest też dołączony pędzelek pacynka, którego ja osobiście nie używam.
Co do trwałości - na bazie, maty będą dłużej się trzymać. Bez bazy ich kolor w ciągu dnia trochę "wygasa". Niektóre cienie brokatowe nazwałabym nawet foliowymi, mają piękny pigment i super trwałość. 
Cena ich waha się w przedziale 30-40 złotych. Paletki są dostępne w drogeriach internetowych, jak Minti Shop, E-Zebra, czy Cocolita. Do niedawna można było je również zakupić w Drogeriach Rosssman.



Ja jestem zadowoloną posiadaczką trzech czekoladek. Zacznę od tej, którą posiadam najdłużej, mowa tu o Naked Chocolate. Mam ją już od ponad roku i używam intensywnie, dlatego cienie matowe są już troszkę wymęczone. Paletka jest idealna do wykonania makijażu na co dzień, jak i na wieczór. Zawiera 6 cieni matowych i 10 błyszczących. Świetnie dobrana kolorystyka, nic dodać, nic ująć. 




Swatche i nazwy cieni od góry:

 

1. Choc-fest
2. Dipped
3. Mocha Lover
4. Divine
5. Smoothly
6. Suger
7. Sweet Shop
8. Delight
9. Frosted Choc
10. Buttons
11. Adorable
12. Way
13. Double Dip
14. Milky
15. Tob-le-rone
16. White


Następna paletka to Salted Carmel. Ta posiada 9 cieni matowych i 9 brokatowych. Cienie tutaj mają kolorystykę ciepłych brązów, ale przewijają się również kolory nietypowe, które sprawiają, że paletka jest inna od wszystkich. Dzięki temu można dodać coś wyróżniającego się, do zwykłego neutralnego makijażu. 








Swatche i nazwy od góry: 






 1. Fudge
2. Enjoy
3.Crunch
4. Tempt
5. Heavenly
6. Drizzle
7. Choc
8. Cake
9. Perfect
10. Sweet
11. Salted
12. Candy
13. Carmel
14. Yum!
15. Spoon
+ Delicious 
(którego tu nie zamieściłam, gdyż to zwykły beżowy mat, który jest identyczny jak kolor Sway z Chocolate Vice) 


I ostatnia, osobiście moja ukochana Chocolate Vice. Paletka zawiera neutralne ciepłe cienie. Od brązów, po mały akcent róży. Można dzięki niej wyczarować piękne makijaże. Mamy tu 6 cieni matowych i 10 błyszczących. 



 Swatche i nazwy od góry:


 

1. Lust
2.  Crave
3. Convert
4. Persuade
5. Habit
6. Vice
7. Treat
8. Appeal
9. Reason
10. Must
11. Maleficence
12. Fancy
13. Sway
14. Satisfy
15. Requir
16. Covert


 I na koniec porównanie paletek z flashem i bez:)








Dajcie znać, czy chcecie makijaż przy użyciu tylko jednej paletki.









12 komentarzy :

  1. Ta biała najbardziej mi się podoba :) obserwuje i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ opakowania! :-) Jak z wytrzymałością, trzymają się dobrze na powiece?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do cieni matowych na pewno przyda się baza, żeby ich intensywność nie zmalała w ciągu dnia. Do cieni brokatowych nie mam zastrzeżeń :)

      Usuń
  3. Świetna kolorystyka! Każdy może dobrać coś dla siebie. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mnie ta czarna najbardziej przypadła do gustu kolorystyką ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Te czekoladowe obudowy są obłędne 😍
    Obserwuje i zapraszam do siebie :)
    www.cieloobluu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Te paletki wyglądają świetnie i skoro w miarę dobrze się blendują to myślę, że są warte zakupu :) Najbardziej podoba mi się Naked Chocolate :d
    maksimilion.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkie mi się bardzo podobają, ale głównie chcę kupić tę biała, jej kolorystyka najbardziej mi odpowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Super, znalazłam idealny pomysł na prezent dla mojej Przyjaciółki!!! :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Weronika Kalemba Blog , Blogger